Przedstawiamy kolejny odcinek z serii sklepy winylowe. Tym razem odwiedziliśmy Poznański VINYLGATE. Kiedyś jeden z klientów EPKI, będąc przejazdem w Bydgoszczy, wstąpił do naszego sklepu. Wyznał, iż w jego rodzimym mieście, Poznaniu, nie ma sklepów płytowych. Uznałem to za żart bo wiem o istnieniu co najmniej dwóch. Postanowiliśmy jednak przy najbliższej okazji sprawdzić ten temat na własne oczy. No i ostatnio taka okazja się nadażyła. Niestety udało nam się zobaczyć tylko jeden sklep. Wczale nie z tego powodu, że poświęciliśmy mu zbyt dużo czasu. Zaskoczył nas mróz i resztę czasu spędziliśmy na piciu ciepłych trunków na bazie wina. Niedaleko rynku, na starym mieście, przy ul. Garncarskiej mieści się sklepik VINYLGATE. Oto gate VINYLGATE:
Schodzi się po schódkach w dół, mija się stary rower, element wystroju. Tradycją jest, że na sklepy winylowe wybiera się pomieszczenia piwniczne, notabene dotyczy to również EPKI. Ekspozycję płyt zrobiono również klasycznie i jak na winylowy sklep przystało: główny płytozbiór usadowiono na środkowym stole, w okół którego można chodzić. Wiemy że sprzyja to wędrówce klienta, podczas której dojżewa do kolejnych zakupów.
Cóż można powiedzieć? Jaś Fasola proszony o przemówienie w temacie przekazania obrazu "Matka Whistlera" amerykanom, odrzekł coś w guście: oto jest obraz, duży obraz. Chciałoby się powiedzieć w tym miejscu: tak, oglądaliśmy płyty, dużo płyt winylowych. Chcąc określić charakter sklepu, trzeba go zdecydowanie sklasyfikować jako miejsce dla miłośników muzyki tanecznej i DJ. Większość asortymentu to maxi-single. Ceny wydały mi się wysokie. Ale nie zrozumcie tego źle. Nie chodzi o to, że tam są wysokie ceny. Pewnie te płyty mają wysokie ceny :) Większość asortymentu to temat dla znawców gatunku. Wiemy o tym dokładnie, że dobre płyty z elektroniką mogą kosztować sporo.
Wzdłóż jednej ściany ustawiono lepiej znaną nam muzykę: pop i rok, chyba nawet jakaś klasyka. Gdzieś w rogu pojawiały się koszulki (odzież), jakieś akcesoria. Płyty swobodnie można przesłuchiwać na gramofonach ze słuchawkami. Poniżej zdjęcie miejsca odsłuchowego sklepu.
Fajnie, że w Poznaniu jest duży rynek na taką muzykę. Fajnie, że jest taki sklep. Miło spędziliśmy tam czas.
powrót do czytelni
